Niedawno złodziej okradł z sklepu cenne przedmioty!Dowiedz się kim On był i opisz swoja przygodę szukając Rabusia!
Podpowiedz:
On jest strasznie Gruby....zawsze je Chipsy, i Jest z Konohy (w wieku Naruto)

(Opisz swoje zdarzenie i przygodę [Tym więcej zdań tym więcej zdobycie pieniędzy])
(Misje może robić każdy (Kto jest Genninem) jeśli już ktoś ja zrobił nadal można ją robić tylko trzeba wymyślić własną historie!)

gonilem i nawet walczylem z zlodziejem tak!

Zobaczylem, gdy uciekal z torba kosztownosci od Jubilera!
Zaczolem go gonic az do murow, a wtedy odwrocil sie i dostalem shurikenem. Gdy obudzilem sie byl tez w szpitalu, lecz wlasnie z niego uciekal. Gonilem go, co kilka metrow rzucal we mnie shurikenem.
Gdy juz zlapalem podejrzanego, okazalo sie ze to byl Shikamaru, ktory lezal pol-przytomny na chodniku! Gdy Chcialem now zlapac zlodzieja zobaczylem go obok Ichiraku, do ktorego sie zblizal.
Okazalo sie ze to byl chouji, ktory dostal misje od Babci Tsunade, aby przyniesc jej zagubione pierscienie!
Wszyscy zjedlismy Ramen, a potem Chouji dal mi w morde, bo niechcacy wymcknelo mi sie slowo "Grubas".

Admin:Gaarus
Kiiba w trakcie jedzenia Ramen spytał sie Tsunade co dostanie za wykonana misje
Tsunade uśmiechnęła sie i powiedziała głośnym głosem że dostaniesz aż ....
Tsunade nie dokończyła zdania nagle wszystko umilkło i Tsunade znowu zaczęło coś mówić tym razem zapytała Kiibe.
Tsunade : A jestes Genninem?
Kiiba : Nie
Tsunade : Idz zrób szybko misje na Gennina a o kasie pogadamy :)

Prosze o wyplate zostalem Genninem!

okradziono sklep ze dogoa bizuteria.był to tabuś ktury był uzależniony od kradzieży biżuteri. Ja i moj przyjaciele odrazu zaczeliśmy go szukaś. nagle go zauważyłem. Siedział na drzewie i delektował sie skarbami. Załozylismuy pułapke. Wykopaliśmy duł załozyliśmy siatke a siatke przykryliśmuy lisciami . na śrotku położuliśmy piekny naszyjnik. Schowaliśmy sie w kszaki i zaczelismy nimi ruszac aby złodziej popatrzył sie w naszą strone.Gdy się oglondną zobaczył naszyjnik i odrazu pobiegł go wziąść . wpadł do dołka . ja zostałem go przypilnować a moi koledzy poszli po pomoc. Było to bardzo trudne zadanie.

biore

ide najzwyczajniej ulicą, złodziej,złodziej, krzycyz jakas mloda ladna dziewczyna,a ja patrze na faceta, ktory ucieka z torebką w ręku, używam klon jutsu,moje klony otaczją go, zaczela sie bijatyka,a ja sobie stoje, obok, torebka, wylatuje z reki, grubeko 15 letniego zlodzieja, ja lapie ja i ooddaje dziecwzynie, ona mnie caluje, ja zarumieniam sie i mdleje

Akimichi

Bije się ze złodziejem i odkrywam że to Choji Akimichi

Był wieczór złodziej ukradł coś z bazaru
zaczołem go gonic wtedy rzycil we mnie kunai prawie oberwalem
uciekał do wzgorza 4 hokage był bradzo wysoki
wtedy oberwał z kunai.
postanowilem ze powiem o tym tsunade
rzczy odnioslem tragarzowi
Tsunade:dobrze sie spisałes o kasie potem pogadamy najpierw go odprowadz jego senseiowi!

Dzisiaj, o północy przy moim domie znów ktoś okradł sklep. Nie złapałem go, ale widziałem go. To Choji Akimichi.

jest to choji

Więc to było tak ja se jestem i ide po drodze do sklepu z kunajami shurikenami itd. aż tu nagle spotkałem pana grubego CHOJEGO !!! Żarł chipsy i miał jakiejś cenne przedmioty ... spytałem go : ,,co tam masz?" a on odpowiedział :,,eee nic takiego cieżarki i takie różne dostałem na urodziny :)" i się okazało kto jest złodziejem >.. ;] to był pulpet z wioski schabów CHOJI AKAMICHI

Pewnego wieczoru okradziono sklep ramen.Było wszystko porozwalone,wywalone Wezwali nas abyśmy to rozwikłali. Następnego dnia wyruszyliśmy na wyprawę  wzieliśmy to co zawsze.Rozglądaliśmy sie wszędzie,dotkneliśmy wszystko.Sakura już nie miała sił.PO 2 dniach znaleźliśmy pewny trop,był to kawałek chipsu ale nie na 1 miejscu tylko  zrobiony z nich szlak.Poszilśmy za nim.Znależliśmy sie w lesie i leżącego grubasa.Podeszliśmy do niego i dotknełem go.odwrócił się i krzykneliśmy choji!!>!>!>! On jest lunatykiem!!! Jak zje za dużo chipsów to lunatykuję.Dowo to taki że znależliśmy chipsy na ziemi a w przypadku choijiego to on by to jeszcze zjadł!. i tak rowikłaliśm zagadkę.

Gaarus napisał:

Niedawno złodziej okradł z sklepu cenne przedmioty!Dowiedz się kim On był i opisz swoja przygodę szukając Rabusia!
Podpowiedz:
On jest strasznie Gruby....zawsze je Chipsy, i Jest z Konohy (w wieku Naruto)

(Opisz swoje zdarzenie i przygodę [Tym więcej zdań tym więcej zdobycie pieniędzy])
(Misje może robić każdy (Kto jest Genninem) jeśli już ktoś ja zrobił nadal można ją robić tylko trzeba wymyślić własną historie!)

jest nim Choji Akimichi

ktos okradl cenne zeczy przeczówam ze jest to Chouji Akimichi

Szedłem sobie spokojnie z zauważyłem ze kos ucieka z torbą kosztownosci z jubilera. Zobaczyłem ze jest gruby więc krzekłem stój grubasie on sie wkurzył i mnie uderrzył wtedy poznałem ze jest to Chouji Akimichi

szedłem ulicą i przedemną wyskoczył złodziej  i zaczynam go gonić.w zaułku sie zatrzymałi jago zdemaskowałem i to był chouji akamichi.w torbie miał klejoty z jubilera odnosze je i odbieram zapłate

To było pod wieczór Tsunade-sama wezwała mnie nagle i opisała mi zdarzenie.
Ktoś ukradł bardzo cenna biżuterie Samuichi.
Pobiegłam na miejsce i zobaczyłam powybijane okna i zapłakanego Samuichiego.
Powiedziałam mu że o wszystkim wiem i pomoge mu odzyskać cenną biżuterie!
Ucieszył się i powiedział że to stało się bardzo szybko ponieważ biżuteria była za oknem na wystawie :(.
Najpierw dobrze obszukałam jakiś śladów aż nagle zobaczyłam okruszki chipsów ! Pobiegłam jak najszybciej ich śladem.
Trop się urwał przy starej bazie Anbu.Weszłam do środka i wziełam kunaia w ręke.
przy chodach w dół zobaczyłam pustom i świeżom paczke chipsów.
Podnisłam ją ponieważ  gdzieś już ją widzałam i nagle przypomniało mi się że Choij zawsZe je chipsy.
Bardzo się wściekłam i szybko i cicho zeszłam nadół.Zobaczyłam Chojiego i jakiś 2 nindza przed nim.
Choji trzymał biżuterie Samuichi.
Wskoczyłam do środka i zaczeła się walka jeden był bardzo słaby ponieważ trafiłam w niego 2 kunaiami i zendlał.
Lecz z 2 miałam problem walka trwała 5min ale wygrałam.
Jak już podeszłam zmeczona i we krwi do Chojiego to on sie przestraszył :D
Zapytałam się czemu to zrobił a on mi odpowiedział że chciał wymienic biżuterie na 10 paczek chipsów!!
Walnełam go mocno w głowe i wyrwałam biżuterie.
Poszłam najpierw oddać ją wałaścicelowi a póżniej złożyć raport u Tsunadewraz z Chojim .

Razem  z  drużyną  zaczeliśmy szukać  złodzieja  (jest  chudy  wysoki  z  wioski  piasku  i  w  wieku  Kakashiego  sensei). Razem  z  Naruto  i Sakurą  szukaliśmy  złodzieja  wyszyscy  dokładnie szukaliśmy  złodzieja  który  ukradł  bardzo cenne  rzeczy  ze  sklepem  z  rużnymi  klejnotami.
Szukając  złodzieja   złodziej  gubił  klejnoty  więc  podążaliśmy  za  klejnaotami  zbierając je  po  drodze
gdy  złapaliśmy tego  złodzieja  okazało  się   że  przyszedł  do  swojich  koleszków. Z  którymi  zaczeła  się  walka, naruto  wywołał  kyuubyego. A  zerwałem  swojom  pieczeć  którą  nałożył  Kakashi  na  pieczęć  którą  dał  mi  Orochimaru  po  chwili  zamieniłem  się  w  jakby  demona  miał  skrzydła  i  ogrąmną  siłę.
Razem  z  Naruto  walczyliśmy  z ninja  piasku,  a  Sakury  nie  było   nagle zauwarzyłem ze  ją  porwali  gdy  pokonałem  juz  swoich  przeciwników  ruszyłem  za  sladem  Sakury.  By  ją  uratować  dogoniłem  złodzieji  i   zaczołem  walczyć  uzyłem Chidori  i  zabiłem  wszystkich  czterech  poczym  wziełem  Sakurę  na  plecy,  a  Naruto  akurad  dotarł  do  mnie  Naruto. Dzięki  cienistym  klonom  Naruto  zabrał  złodzieji  i wyruszyliśmy  do  wioski. Gdy  już  dotarliśmy  sensei Kakashi  pogratujował  nam za  wykonanie  misji.
Pochwili  zobaczył  że  złamałem  pieczęć  i  zapytał  mnie co  się  stało  to opowiedzałem  mu  historię.
Gdy zaniosłem  Sakurę  do  szpitala okazało  się  że  użyli  na  niej  zakazanej  techniki  przejęcia  umysłu  snu. Z  niecierpliwieniem  czekaliśmy  aż  się  ockinie  gdy  się  obudziła  strasznie  się cieszyliśmy się  ze  Sakura jest   cała i  zdrowa.  Na   koniec  Sakura  podziękowała  mi  że  ją  uratowałem , a  ja  powiedziałem  że  to   nie  tylko  moja  zasługa  ale  i  Naruto  poczym  powiedzeliśmy  jeden  za  wszystkich, wszyszcy za jednego. Poczym  wspujnie  się  zaśmialiśmy.

tak walczyłem z tym grubasem ale było bardzo łatwo zamiast kunai to wziął chipsy i jadł nawet nie miał kunai i nic mi nie zrobił i tylko ukradł chipsy a to żarłok i go oszołomiłem i padł i oto tak skończyła sie misja

Przed wyjściem przygotowałam to co najważniejsze: Chipsy- na pułapkę,( było mówione że złodziej to żarłok.)Kunai-jakby doszło do walki,(A to się NA PEWNO stanie.) i na koniec bomby dymne. Potem poszłam do obrabowanego sklepu z hot-dogami. Dowiedziałam się że skradziono dosłownie wszystko. Następnie idąc do sklepu z chipsami ujrzałam złodzieja. Za pomocą chipsów zwabiłam go do lasu gdzie doszło do walki. Złodziej zranił mnie kunaiem, ale ja go przycisnęłam do ziemi. Nagle złodziej odzywa się- Daj mi chipsa! Nie jestem złodziejem! Byłem głodny! Poznałam po głosie że to Choji Akimichi, ale wolałam się upewnić. Zdjęłam maskę... tak to był Choji.Spytałam się dlaczego kradł jedzenie a on odpowiedział że robi zapasy na zimę. (Choć to dopiero lato. Wytłumaczyłam wszystko Tsunade, a następnie Choji zaprosił mnie na Barbecue, nie mogłam odmówić mężczyźnie więc poszłam i świetnie się bawiłam.